Wybacz, czuję czyj to styl. Mogłabym podać login. Nie wiem tylko dlaczego ciągle wydaje mi się ,że jesteś kobietą. To pewnie przez tą subtelność w Twoich obrazach, wrażliwość przekazu. Mam nadzieję, że Cię to nie uraziło:)
2018-06-09 21:18:32
ame_agaru
nie podawaj loginu, bo się pomylisz.. :)
a pierwiastek żeński zawsze może zaistnieć w kadrach :D
w niczym mi nie umniejszyłaś... natomiast ja, od lat nie wychodzę z Podziwu Twoich Prac :)
No nie, czyżbym się pomyliła? Stawiam na A......... Tyle kropek ile liter:)
No nic poczekamy.
Dziękuję raz jeszcze. Napisałabym to samo, ale teraz już pewności nie mam czy to Ty. A jak Cię nie lubię? Co wtedy będzie? Poczekam z pochwałami ,aż się ujawnisz:)
2018-06-09 21:32:51
ame_agaru
możesz mnie lubić :)
ale przy tym kadrze Zatrzymałaś się :)
a mnie to Łechce Niesamowicie... że Ty akurat :)
bo... Pozostaję w Podziwie Twoich Prac...
generalnie i po cichutku... zawsze na mnie wywołują Wrażenie i Zachwyt :)
Coś Ty mnie Autorze wkręcasz. Czuję to przez skórę:)
Chyba się pójdę napić- meliski. Na uspokojenie, bo nie będę mogła usnąć, nie wiedząc kim jesteś :)
Mogę tylko tyle napisać, że ta praca wyjątkowo działa na me zmysły. Czuję zapach mokrej ziemi po majowym deszczu i odurzającą woń konwalii. Wspaniałe...
2018-06-09 21:46:34
ame_agaru
tytle chciałem Ująć.. Zapach... Wonie...
bo konwalie to trudny temat :)
ja już po jestem po kadarce.. w burzowy wieczór :)
Wiele bym dała za jedno i drugie. Burza mnie ominęła i znów będę z konewkami latać. To drugie owocem zakazanym jest dla mnie.
Zostały mi więc tylko zapachy ziemi i konwalii. I śpiew kosa za oknem:)
2018-06-09 22:05:50
ame_agaru
to nic trudnego ;)
a owoc zakazany Lepiej Smakuje :)
kos... taki zwykły a wiele emocji wydobywa...
podobno ktoś samicę dropia sfotografował w Polsce :)
Dobrze,że zakazanych owoców jest cały koszy. Można coś dla siebie wybrać:)
Spotkania dropia zazdroszczę. Ja dzisiaj wlazłam w trawie na sześć małych bażantów i jakie miałam emocje. To niezwykłe,że takie grubiutkie, małe kulki już potrafią latać.
Uciekam, bo senność mnie dopadła.Od trzeciej jestem na nogach. Tak to już jest z porannymi plenerami w czerwcu.
Pieknych słów Autorze anonimowy:)
Jak widać intuicja mnie nie zawiodła. Albo pamięć. Oceniałam już kiedyś u Ciebie równie eteryczne zdjęcie konwalii.
Pozdrawiam autorze, dziękuje za miłe słowa. Teraz szczerze mogę napisać, że podziwiam Twój talent i wrażliwość od bardzo dawna:)
2018-06-10 21:18:25
ame_agaru
Cieszę się więc Bardzo :)
tym bardziej, że gdzieś jakiś obrazek zostawiłem w Twojej głowie :)
a tylko zaznaczyłem wcześniej, że nie jestem autorką :D
Publikuj
Dziękuję
Przesada, ale bardzo miła. Dziękuję :)
i pozostaję w Podziwie Twoich interpretacji :)
z Poważaniem
a pierwiastek żeński zawsze może zaistnieć w kadrach :D
w niczym mi nie umniejszyłaś... natomiast ja, od lat nie wychodzę z Podziwu Twoich Prac :)
No nic poczekamy.
Dziękuję raz jeszcze. Napisałabym to samo, ale teraz już pewności nie mam czy to Ty. A jak Cię nie lubię? Co wtedy będzie? Poczekam z pochwałami ,aż się ujawnisz:)
ale przy tym kadrze Zatrzymałaś się :)
a mnie to Łechce Niesamowicie... że Ty akurat :)
bo... Pozostaję w Podziwie Twoich Prac...
generalnie i po cichutku... zawsze na mnie wywołują Wrażenie i Zachwyt :)
Chyba się pójdę napić- meliski. Na uspokojenie, bo nie będę mogła usnąć, nie wiedząc kim jesteś :)
Mogę tylko tyle napisać, że ta praca wyjątkowo działa na me zmysły. Czuję zapach mokrej ziemi po majowym deszczu i odurzającą woń konwalii. Wspaniałe...
bo konwalie to trudny temat :)
ja już po jestem po kadarce.. w burzowy wieczór :)
Zostały mi więc tylko zapachy ziemi i konwalii. I śpiew kosa za oknem:)
a owoc zakazany Lepiej Smakuje :)
kos... taki zwykły a wiele emocji wydobywa...
podobno ktoś samicę dropia sfotografował w Polsce :)
Spotkania dropia zazdroszczę. Ja dzisiaj wlazłam w trawie na sześć małych bażantów i jakie miałam emocje. To niezwykłe,że takie grubiutkie, małe kulki już potrafią latać.
Uciekam, bo senność mnie dopadła.Od trzeciej jestem na nogach. Tak to już jest z porannymi plenerami w czerwcu.
Pieknych słów Autorze anonimowy:)
Pozdrawiam autorze, dziękuje za miłe słowa. Teraz szczerze mogę napisać, że podziwiam Twój talent i wrażliwość od bardzo dawna:)
tym bardziej, że gdzieś jakiś obrazek zostawiłem w Twojej głowie :)
a tylko zaznaczyłem wcześniej, że nie jestem autorką :D