strit faszon? oh, nie nie! wiesz, ze ja mam lęki przed otwartą przestrzenia.. pozostane raczej przy zwabianiu niewinnych do mej mrocznej nory i meczeniu ich swoimi wygibasami :)
przy takich możliwościach można pomarudzić...więc dłonie bez formy i gracji, również światło tak centralnie z góry nie rysuje rzeźby najlepiej (pisałem już o tym przy jakimś wcześniejszym)...ogólne wrażenie jest dobre, jednak bez oklasków ;) ... trochę już wąż zjada własny ogon
no cóz vidi-przyjmuje twoja opinie z uwaga. co do górnego świała-na swoja obrone mam... eee, nic nie mam :) lubie :)
co do dłoni-miało być swobodne opadania, również wyrażone dłońmi-itaki efekt jaki chciałem to otzymałem :)
ale dziekuje Ci bardzo za uwagi-i bede wdzieczny za nie również next time :) pozdro :)
nie chodzi o to, że światlo z góry jest nie dobre (zasadniczo wszytkie moje 'ciała' mają takie światło) - toche inaczej tylko ustawić, lekko tyko co przed 'obiektem', wtedy również bok (zwłaszcza nogi) dostałby światła...
Znaczy się autoportret? :D
Nie potrafię tak ładnie poświecić w studio ;)
@dzikie_wino, jeśli już to walczę językiem (Bosz, jak to zabrzmiało!:D). Joga to przecie nie sztuka walki ;)
Zapewniam Cię, Uma, że wiem czym się rożni joga od zwłaszczy... ;) [czym się różni wróbel od zwłaszczy?]
11 lat spędzone w dojo nawet takiemu tłukowi jak ja, coś z wiedzy na ten temat przyniosło.
Bardziej chodziło o grę słów i skojarzeń: "domyśliłaś" się kto jest autorem, znaczy kumata jesteś. Uma zaś pewna, znana jest z pociągu do machania rąsiami, nóziami i ręcznie kutymi skośnookimi szabelkami. Oczywiście zapis powinien wyglądać K-Uma-Te - ale pozostawiłem to w oryginalnym brzmieniu ku uciesze czytelnika.
hahahahahahahahahahahahahaha
co do dłoni-miało być swobodne opadania, również wyrażone dłońmi-itaki efekt jaki chciałem to otzymałem :)
ale dziekuje Ci bardzo za uwagi-i bede wdzieczny za nie również next time :) pozdro :)
Autor może dać sobie spokój z anonimowością :D
Nie potrafię tak ładnie poświecić w studio ;)
@dzikie_wino, jeśli już to walczę językiem (Bosz, jak to zabrzmiało!:D). Joga to przecie nie sztuka walki ;)
11 lat spędzone w dojo nawet takiemu tłukowi jak ja, coś z wiedzy na ten temat przyniosło.
Bardziej chodziło o grę słów i skojarzeń: "domyśliłaś" się kto jest autorem, znaczy kumata jesteś. Uma zaś pewna, znana jest z pociągu do machania rąsiami, nóziami i ręcznie kutymi skośnookimi szabelkami. Oczywiście zapis powinien wyglądać K-Uma-Te - ale pozostawiłem to w oryginalnym brzmieniu ku uciesze czytelnika.
:]
@Autorze, dziękuję za propozycję, ale to już by była tania kopia twojej pracy a ja tak nie lubię ;)
@dzikie_wino, mój nick używam już tak długo, że nawet zapomniałam, do kogo tak naprawdę należy :D Bardzo zgrabnie wymyśliłeś tą grę słów :)
Hmmm...
Przepraszam Autora za zbędne dygresje pod jego zdjęciem ;)