O ile dobrze pamiętam, ta praca przeszła naprawdę długą drogę, by w końcu znaleźć się tam, gdzie być powinna. A może jeszcze się nie znalazła... ;) Brawo!
Jejku Jacku, nawet sobie nie wyobrażasz ileż nerwów i utraty cierpliwości kosztowało mnie przygotowanie tego zdjęcia do publikacji (wersji mam chyba z milion),
i nie ukrywam, że postanowieniem było ostatnie podejście do prezentacji,
cieszę się i dziękuję za pozytywny odbiór... :)
Czy brak mgiełki jest wynikiem zastosowanego filtra, czy były takie warunki?
i nie ukrywam, że postanowieniem było ostatnie podejście do prezentacji,
cieszę się i dziękuję za pozytywny odbiór... :)