Mam dwa koty. Żaden nie toleruje uwięzienia przedniej łapki, nawet w objęciach. Muszą być wolne. Ten chyba też próbuje się oswobodzić, co dodaje temu statycznemu i starannemu ujęciu ukrytej dynamiki. Sprawdzona scenografia i przemyślana stylizacja z garderobą o kolorze oczu, łagodne światło i umiarkowane wysycenie uspokajają odbiór.
Bardzo miłe oku foto
podoba się.