Mamy tu do czynienia z klasycznym kadrem ,którego bohaterem i głównym elementem jest postać w łódce,która umiejscowiona jest w mocnym punkcie. Warunki wydają się być sprzyjające , a obróbka jest dość delikatna i dyskretna. Niestety po niewielkiej nawet analizie wzrokowej uwidacznia się kilka elementów do "sprzątnięcia". Chodzi mi tutaj o klasyczne plamki z matrycy (dół i lewa strona).
Nie bardzo rozumiem cel ,kierujący Autorem jeśli chodzi o winietkę. Dość skutecznie spowodowała ona "rozwarstwienia" w narożnikach fotografii (zwłaszcza w dole kadru) i skutecznie moim zdanie spowodowała spadek jakości technicznej ujęcia.
Reasumując-optował bym za pokazaniem tego obrazu w zwykły sposób, bez dodatkowych operacji z winietą i po poprawkach edycyjnych.pozdr
Niebo jest zbyt wszechobecne w wyniku czego ciężko się jest skupić nad pozostałą częścią tej pracy a szczególnie nad postacią w łódce która za moment zdaje się opuścić kadr.
Lepszym rozwiązaniem było by zostawić nieco więcej przestrzeni przed łodzią czyli wykadrowanie, zbudowanie kompozycji w trakcie robienia zdjęcia tak aby łódka znajdowała się w tym przypadku w lewym mocnym punkcie.
Co do nieba , można bardziej zrównoważyć ekspozycje w stosunku co do tafli wody.Winieta jest nie równomierna co powoduje że fota jest jeszcze bardziej cięższa w jej dolnej części.
Nie bardzo rozumiem cel ,kierujący Autorem jeśli chodzi o winietkę. Dość skutecznie spowodowała ona "rozwarstwienia" w narożnikach fotografii (zwłaszcza w dole kadru) i skutecznie moim zdanie spowodowała spadek jakości technicznej ujęcia.
Reasumując-optował bym za pokazaniem tego obrazu w zwykły sposób, bez dodatkowych operacji z winietą i po poprawkach edycyjnych.pozdr
Lepszym rozwiązaniem było by zostawić nieco więcej przestrzeni przed łodzią czyli wykadrowanie, zbudowanie kompozycji w trakcie robienia zdjęcia tak aby łódka znajdowała się w tym przypadku w lewym mocnym punkcie.
Co do nieba , można bardziej zrównoważyć ekspozycje w stosunku co do tafli wody.Winieta jest nie równomierna co powoduje że fota jest jeszcze bardziej cięższa w jej dolnej części.