Nie poznałam Szanownej Koleżanki. Może dlatego, że cały czas zastanawiałam się kogo mi przypomina ten drewniany ludek :)
Ciekawy i oryginalny obraz. Coś innego zawsze w cenie, więc złotkiem ocenię :)
2024-10-26 17:14:00
margherita
Czy zastanawianie się nad drewnianym ludkiem przyniosło oczekiwany rezultat? Wszelkie podobieństwo do rzeczywistych postaci jest przypadkowe ;-))) Chyba :) Dla mnie ten ludek to trochę demonicznie i horrorowato wygląda, jakby w nocy miał ożyć i straszyć ludzi :))) Ale i miejsce wykonania fotografii było niesamowite... Nie będę ukrywać, że zdjęcie to nie jakaś profesjonalna sesja (hmmm...mogłam chociaż zdjąć te czarną skórę ;-) ale straaaasznie zimno tam było a wiatr hulał przez otwarte okiennice) ale wykonane przy okazji podczas eksplorowania pałaców i zamków opolszczyzny.
Miejscówka niesamowita. A ludek wydaje mi się bardzo sympatyczny. Może dlatego, że ja lubię drewniane stwory. Demoniczne są dla mnie wielkookie lalki :) I boję się luster. Ale to przychodzi z wiekiem ;) :)))
Stylówka faktycznie mało pałacowa, ale zdrowie najważniejsze.
2024-10-27 15:34:07
margherita
Demoniczno-sympatyczny...O! To będzie najbardziej trafne określenie ;-) Co do lalek to już od dzieciństwa ich nie lubiłam :))) A co do "niepoznania" ludzkiego elementu zdjęcia, to moje fotoferyjne "auto" były raczej wszystkie z nakryciami głowy i bez "rekwizytu", który od dwóch lat już mi towarzyszy na stałe, czyli okularów :)
Jedna z bardziej pozytywnych Duszyczek wróciła na portal :-)
Ciekawy i oryginalny obraz. Coś innego zawsze w cenie, więc złotkiem ocenię :)
Stylówka faktycznie mało pałacowa, ale zdrowie najważniejsze.